ALERGIE

Wiosna, to czas gdzie mnóstwo ludzi spotyka się z problemami alergicznymi. Nie oznacza to konkretnej dolegliwości, ale jest zbiorem wielu objawów. Jest to nic innego, jak reakcja na popadnięcie w nawracający konflikt. Tak zwaną szynę.

Miejsce występowania alergii determinuje rodzaj konfliktu, którego należy doszukiwać się u jej podstaw, w pierwszej kolejności sprawdzić należy miejsce zmian, czy znajduje się wewnątrz, na przykład na śluzówce nosa, czy na zewnątrz, jak naskórek, na którym pojawia się wysypka.

W jaki sposób powstaje alergia, np. śluzówki nosa, gdzie chory ciągle kicha, na katar, swędzi go nos. Objawy wywołuje konflikt związany z wnętrzem nosa, mam przeczucie, nie podoba mi się, wietrzę jakiś podstęp, coś mi się nie podoba. I jest to jeszcze nie alergia, tylko jakaś sytuacja życiowa. W aktywnym okresie konfliktu, nie odczuwamy objawów, gdyż nabłonek wrzodzieje. Dopiero po rozwiązaniu konfliktu pojawiają się objawy typu katar, czy swędzenie. Człowiek na podstawie informacji, że pylą rośliny będzie przeświadczony, że dopadła go alergia i konflikt wynikający z sytuacji alergicznych, zmienia się w problem alergiczny.

W momencie DHS, wszystkie okoliczności zostają podświadomie zapamiętane i działają jako szyna, a okolicznością towarzyszącą może być wszystko, co organizm może zarejestrować, zapach, kolor, muzyka, osoby i kiedy spotykamy  tę okoliczność, specjalny program włącza się bez spełnienia przesłanek konfliktu biologicznego. Czyli nie musimy na nowo spełnić jego kryteriów, takich jak nagły niespodziewany, odczuty  w izolacji, nie rozwiązywalny, tylko mózg, na podstawie wcześniejszych zdarzeń skojarzonych z jakimś powyższym czynnikiem, włączy program, który odczujemy jako alergię.

Przy szynach nie ma konieczności pojawienia się od nowa konfliktu, czyli DHS jest tylko jeden na początku, zmiany przebiegają bardziej subtelnie i zupełnie nieświadomie. Jeżeli zdaję sobie sprawę ze swojej alergii i mam dość kataru, swędzenia i załzawionych oczu i takie uczucia targają nami po rozpoczęciu pylenia, to z całą pewnością będziemy mieć objawy alergiczne. Trzeba zrozumieć, że to To nie same pyłki, tylko niechęć do nich powodują podrażnienie śluzówki. Przy alergiach na przykład skórnych, gdzie występuje swędząca wysypka, ta sytuacja związana jest z konfliktem rozdzielenia, rozstania, czy separacji,

Jeśli ktoś doświadczył szokującego przeżycia jedząc np. orzechy, a widział jak zdychał jego kot, to smak orzechów połączył się z doznanym szokiem, który przeżył i potem jedząc ponownie orzechy, podświadomość przywoła wspomnienia złego stanu psychicznego, a objawy alergii pojawią się na nowo.

Częstym objawem alergii jest wstrząs anafilaktyczny, który  może doprowadzić do ciężkiej niewydolności oddechowej. Problem anafilaktyczny, jest wywołany nadmierną reakcją organizmu na wytworzenie przeciwciał IgE, w wyniku oddziaływań na określony alergen. Przeciwciała mogą powodować skurcze mięśni gładkich, reakcje na skórze, a nawet konwulsje. Podczas wstrząsu anafilaktycznego, następuje gwałtowny spadek ciśnienia przy przyspieszonej akcji serca, skóra robi się blada i mokra, może dojść do utraty przytomności.

Także alergia to nie koniec świata, choć często jest bardzo uciążliwa, ale nie ma czegoś takiego że jest nie uleczalna. W ogóle w biologii nie ma czegoś takiego, jak nie uleczalność i wiedza na temat działania organizmu jest bardzo pomocna w przeciwdziałaniu powstawania konfliktów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *