Dziś pierwszy raz przekopiowałem tekst z facebuka, będzie krótko i dosadnie.
Czasami jak coś piszę, albo odpowiadam na komentarze, to nie jestem miły.
Zdaję sobie z tego sprawę, ale nie cierpię sytuacji, gdy ktoś zaprogramowany medycyną tradycyjną, przeczytawczy pięć linijek z mojej kilkuletniej pracy twórczej, wypisuje głupoty. Nie będe tego na swoim bloigu i stronie tolerował, bo mi nie zależy przekonywanie kogokolwiek, do czegokolwiek.
Wiem, że germańska, a raczej biologiczne prawa natury, są dla ludzi świadomych i otwartych, a takich jest 3 %, pozostali niestety są do odstrzału, ale na szczęście tu na ziemi życie się nie kończy, więc zdejmiwszy skórę przeinkarnujecie do innego świata, może lepszego, z inną świadomością.